Kupno mieszkania na ZR

Witam wszystkich mieszkańców. Zastanawiamy się właśnie z żoną nad kupnem mieszkania na Zielonym Romanowie w blokach B,C lub D od PKM. Gdzieniegdzie wiszą ogłoszenia mieszkań na sprzedaż (balkonu i szyby) i moje pytanie jest następujące: dlaczego? Tych ogłoszeń jest dość sporo i zastanawiamy się, dlaczego ludzie chcą się tak wyprowadzać? Kolejna sprawa to czynsz. Za metraż 70m2 trzeba płacić ok 500zł czynszu. Czy te koszty są raczej stałe, czy może rosną? No i najważniejsze pytanie: Czy polecacie z ręką na sercu te mieszkania? Niestety pracuje na ulicy lodowej (drugi koniec miasta) i trochę boje się tych dojazdów (autem). Czy preferujecie standardową drogę Aleksandrowską, czy może przez Rąbień lub Konstantynów? Ile wammniej więcej zajmuje dojazd do miasta? Z góry dziekujemy wszystkim za porady i pozdrawiamy serdecznie.

My z rodzinką mieszkamy od półtora roku i narzekać w sumie nie można. Poza jakimiś czasami niesnaskami wszystko jest ok. Dojazd do ulicy Piotrkowskiej o godzinie 9 rano mnie zajmuje ok 20 minut Smile

oczywiście skrótami Smile

Generalnie polecam w szczególności młodym małżeństwom - bardzo duża liczba dzieci na osiedli Smile

Osobiście nie wiem czy kupiłbym tu mieszkanie pracując na ul.lodowej, jednak dojazd nie jest najlepszy i 20min o godzinie 9tej to może w 20min da rade, ale w godzinach szczytu 20min może starczyć niewiele dalej niż szczecińska.
Z minusów osiedla poza dojazdem na drugi koniec Łodzi, ciasna zabudowa, momentami problemy z zaparkowaniem (przy niektórych blokach) ... to w sumie nie jest źle.

Tak, w dwadziescia minut do Szczecinskiej mozna dojechac, pod warunkiem, ze (nawet w godzinach szczytu) zatrzymamy sie na tankowanie na stacji i zakupy w Lidlu : )
Mysle, ze dojazd powinienes "przetrenowac" sam i zobaczyc ile zajmuje to czasu o interesujacej Cie porze.
Ja jezdze do centrum (okolice Pasazu Lodzkiego; Aleksandrowska, Limanowskiego, Wlokniarzy) i rano, czy to o siodmej, osmej, czy dziewiatej, dojazd zajmuje maksymalnie 30 minut. Wieczorny powrot, okolo osiemnastej, dziewietnastej - 20 minut.

Jezeli chodzi o sprzedaz mieszkan, to wedle mojej oceny nie to, ze "ludzie chca sie tak wyprowadzac" ale chca zarabiac. W czasach kiedy sprzedawano mieszkania w blokach I, H, G ceny mieszkan zmienialy sie z tygodnia na tydzien, wiec sporo osob zakupilo je z mysla o suzych zyskach. Wyszlo chyba roznie, niemniej na dzien dzisiejszy, przy dosc stabilnych cenach nieruchomosci staraja sie je sprzedac. Czesc tych mieszkan jest w stanie "deweloperskim".

Czynsz jest na takiej wysokosci jaka podajesz. Z roku na rok lekko(!) wzrasta.

Co do problemow z parkowaniem, to tak jak powyzej.

Ogolnie polecam. Rozwaz tez zakup w blokach G, H, I, J. Sa one nieco dalej od drogi Aleksandrow - Konstantynow, przez co jest tutaj naprawde cicho.

Ja z rodzinką mieszkam juz 4 lata. Czynsz w pierwszym i drugim roku = 300 zł za 70 m2, teraz jak doszedł fundusz remontowy i zaczelismy wiecej wody zuzywac (male dziecko) tj. ok. 5m3 zimenej i 5m3 cieplej płacimy miesiecznie 480 zł. Tez pracujemy na widzewie, faktycznie mamy kawał drogi, ale warto, tutaj wracamy jak do domu za miastem, spokój cisza itd. Rano przed 7 dojazd na widzew (23 km) trasa Aleksandowska, Włókniarzy, Mickiewicza zajmuje 30-35 min, powrót w godz. szczytu 45-50 min. Fakt z parkowaniem nie jest najlepiej ale jak ma się garaż to problem z głowy. Z tego co widzę to już problem każdego osiedla. Samochodów w rodzinie jest coraz wiecej, u nas na osiedlu prawie każda rodzina ma dwa samochody, a czasem nawet 3. Jeśli chodzi o dzieci to jestesmy jako osiedle przygotowani na to - ladne place, festyny dla dzieci itd. Mieszkania w blokach GHIJ są na sprzedaż ponieważ ktoś je kupił na inwestycję i teraz poprostu chce sprzedać.
Pozdrawiam